niedziela, 12 lipca 2009

Dziś dobre samopoczucie

... pierwszy podjazd w pierwszej grupie na drugim trochę brakło, ale przyjechałem w drugiej grupie z Cancellarą ze stratą do Fedrigo 18min! 

Trochę dokucza temperatura, od pierwszego etapu wciąż powyżej trzydziestu stopni. Za chwilę lecimy samolotem do Limognes jutro dzień wolny i od wtorku druga cześć wyścigu.

foto: corvospro 

4 komentarze:

  1. Gratulacje Marcin! Imponująca postawa, co potwierdza coraz lepsze miejsce w klasyfikacji! Utrzymuj taką tendencję! Trzymamy kciuki za kolejne etapy! Warszawa pozdrawia!

    OdpowiedzUsuń
  2. Marcin super, trzymaj tak dalej, najgorsze etapy za Tobą teraz już pójdzie z górki, trzymamy kciuki cały czas. POZNAŃ POZDRAWIA !!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Brawo Marcin! Cały dzień jak na szpilkach! Dzień pełen emocji!

    OdpowiedzUsuń